Na jakie kierunki studiów przyda Ci się matura z historii sztuki?
Może zastanawiasz się właśnie nad zdawaniem historii sztuki na swojej maturze i masz w głowie milion pytań, a jedno z nich, dość kluczowe, brzmi:
do czego przyda mi się matura z tego przedmiotu?
I czy w ogóle warto inwestować swój czas i pieniądze w naukę historii sztuki?
Jeśli zastanawiasz się nad tym, a Twoi rodzice oczekują konkretnych odpowiedzi, czytaj ten wpis do końca (a najlepiej daj im przeczytać!), przychodzę z podpowiedzią!
Co po maturze z historii sztuki?
To pytanie tak ważne i zasadne, że już jakiś czas temu zaczęłam nagrywać na ten temat serię video na YouTube z moimi byłymi Uczniami i Uczennicami, którzy sami ten przedmiot zdawali i pomógł on im dostać się na wymarzony kierunek studiów. Mamy już odcinek o studiowaniu historii sztuki, o konserwacji dzieł sztuki, o architekturze wnętrz, o wiedzy o teatrze, o projektowaniu ubioru i o architekturze. To oczywiście nie wszystkie możliwe kierunki, na które dostaniesz się z maturą z hiszu, a żeby było łatwiej podzieliłam je na kilka działów i zebrałam w listę! Jedziemy!
Wybór najbardziej oczywisty – historia sztuki!
Nie zliczę ile osób po moich lekcjach, czy udziale w Maratonie Maturalnym napisało mi, że planuje dostać się na historię sztuki na Uniwersytecie albo rozważa podjęcie tych studiów jako swój plan B, bo tak pokochało ten przedmiot.
Chwila ciszy.
Tak, zawsze wtedy czuję, że to najwyższy komplement, jaki mogę dostać jako nauczycielka.
Wzrusza mnie to niezmiennie.
A schodząc na ziemię, muszę powiedzieć, że zwyczajnie też się cieszę, że ten kierunek, jak z resztą i inne humanistyczne- kiedyś owiane złą sławą i stwierdzeniami:
„a co ty będziesz po tym robić?” lub „przecież po tym nie ma pracy!”
– teraz zyskuje na popularności i jest rozpatrywany jako fajna ścieżka zawodowa, którą można łączyć z copywritingiem, marketingiem, edukacją, prawem czy całym szeregiem innych, bardzo kreatywnych i często dobrze opłacanych, ścieżek zawodowych. Z resztą omówiłyśmy to z moimi Gościniami w pierwszym odcinku YT z serii „co po maturze z historii sztuki”.
Ja z własnej, kilkunastoletniej historii zawodowej wiem, że to nie chodzi do końca o kierunek i rynek (ofc też, ale to nie czynnik decydujący!), ale o odkrycie obszaru, w którym uaktywnia się nasz natywny geniusz. O odkrycie tego, co po prostu tak kochamy, że będziemy pracować konsekwentnie i ciężko, żeby to rozwijać. Żeby próbować, testować, zmieniać, upadać i podnosić się, tak by być co raz lepszym i na tym budować swoją markę, rozpoznawalność w branży – i niekoniecznie trzeba przy tym pracować na swoim. Specjaliści wąsko ukierunkowani i świetni w swoim fachu są ZAWSZE dziko poszukiwani. A nawet najlepsze i prestiżowe studia nie zrobią niczego za Ciebie… Nie wspominając już, że w tak szybko zmieniającej się rzeczywistości, w jakiej obecnie żyjemy, studia już dawno przestały być gwarancją dobrze płatnego stanowiska pracy.
Inne kierunki uniwersyteckie, najczęściej humanistyczne (na uczelniach publicznych):
- Amerykanistyka na Uniwersytecie Gdańskim czy Anglistyka na Uniwersytecie Wrocławskim – historia sztuki jest tak samo punktowana jak drugi język, geografia, wos, matematyka czy fizyka… czy tylko dla mnie hisz brzmi najciekawiej?
- Kulturoznawstwo (na przykład na UG), a na nim ostatnimi czasy bardzo dużo fajnych specjalności, takich jak: Animacja kultury, Krytyka i popularyzacja kultury, Kultura mediów elektronicznych i redakcja stron internetowych
- Antropologia i socjologia kultury czy Etnologia (często te kierunki się też łączą, jak na UJ, UMK czy UW!) oraz Socjologia– kierunki niepozorne, a bardzo ciekawe i szerzej podejmujące na pewno badania terenowe nad kulturą niż historia sztuki – pro tip ode mnie: nabyte na studiach dobre umiejętności badawcze przydają się ogromnie i nigdy nie wiesz, w którym sektorze znajdziesz z nimi pracę, takimi umiejętnościami można po studiach bardzo łatwo pokierować i pracować nawet w zespołach badawczych w IT (UX)
- Archeologia – jeśli pasjonują Cię kultury odległe i dawne to więcej na pewno usłyszysz o nich tutaj niż na studiach z hiszu ;) podobnie kierunek Cywilizacja śródziemnomorska na Filologii klasycznej na UG ;)
- Komunikacja Wizerunkowa ze specjalnością Branding, czyli upraszczając mocno: tworzenie marek, praca z biznesem/ biznesami- taki kierunek oferuje np. Uniwersytet Wrocławski (również na UWr znajdziesz kierunek Communication Design, może Cię zainteresować!)
- Dokumentalistyka konserwatorska na Historii na UWr, gdybyś jednak nie odkrył_ w sobie talentu i zapału do praktycznego odnawiania dzieł sztuki, a pasję i cierpliwość do sporządzania dokumentacji (równie ważnej, umówmy się)
- Edytorstwo– kierunek bardzo popularny ostatnio, przede wszystkim teraz, kiedy rynek self publishingu przeżywa cały czas boom i bardzo dużo publikacji się wydaje, już nie tylko oficjalną drogą wydawniczą! Kiedy pytam moich Uczniów, jakie studia wybierają dla siebie, ten kierunek pada w odpowiedziach coraz częściej!
- Filmoznawstwo i wiedza o nowych mediach (np. na UJ), Wiedza o filmie i kulturze audiowizualnej na UG
- Filologia (angielska, włoska, francuska, germańska, hiszpańska, indyjska, klasyczna, rosyjska, szwedzka)- chociaż na ten kierunek pewnie starczą Ci bardzo dobrze zdane przedmioty podstawowe ;)
- Filologia polska– tutaj obowiązkowo ofc rozszerzony polski i język, a z dodatkowych rozszerzonych przedmiotów hisz na równi z biologią, chemią, fizyką, wosem, historią…
- Filozofia, Historia
- Gospodarka przestrzenna na UMK
- Italianistyka na UWr– ach, znać te wszystkie dzieła Quattrocenta i jeszcze studiować język włoski, mówić o nich po włosku, mamma mia! ♥
- Krytyka artystyczna na UMK, Krytyka i animacja sztuki na UMCS, Krytyka i popularyzacja kultury na UG,
- Ochrona dóbr kultury
- Polonistyka- komparatystyka na UJ – bardzo fajny kierunek łączący ze sobą wiele dziedzin kultury, znam przynajmniej dwie super dziewczyny, które wybierają się w tym roku :)
- PSYCHOLOGIA– kierunek oblegany jak złota wieża! znam przynajmniej kilka osób, którym hisz uratował skórę w rekrutacji!!!
- Wiedza o teatrze (UJ, UG)- kierunek szalenie interesujący, o studiowaniu na UG opowiada Ula w tym odcinku!
- Zarządzanie instytucjami artystycznymi na UG– ten kierunek się pojawił niecałe 10 lat temu, kiedy ja kończyłam studia i był hitem, nie zdziwię się jak nadal jest mocno oblegany!
To oczywiście nie wszystkie kierunki studiów, na które pomoże Ci się dostać matura z historii sztuki, ale te wybierają najczęściej moi Uczniowie.
Myślę, że powyżej zebrane przeze mnie kierunki są naprawdę tymi fajniejszymi z dostępnych obecnie w ofercie uczelni wyższych.
Sprawdź jednak w razie czego, czy na uczelni, która Cię interesuje nie otwierają właśnie czegoś nowego i fajnego – oferta szkół wyższych jest teraz bardzo bogata!
Akademie Sztuk Pięknych i inne uczelnie artystyczne (również prywatne, warto zajrzeć np. do School of Form! albo PJATK):
Oficjalnie zdecydowana większość kierunków na tych uczelniach wymaga od Ciebie matury zdanej na 30% ze wszystkich podstawowych przedmiotów i niczego więcej. A nie, sorry, wymaga portfolio + egzaminów wstępnych. I to tutaj jest pies pogrzebany! Na tych egzaminach przyda Ci się historia sztuki. Kiedy i gdzie, w jakich okolicznościach? Zależy od kierunku, ale mówiąc zupełnie ogólnie w dwóch momentach procesu rekrutacyjnego:
- na poziomie tworzenia prac na egzaminie kierunkowym (ja np. wykorzystałam wiedzę z hiszu tworząc abstrakcyjną makietę dostając się 15 lat temu na Architekturę wnętrz na gdańskiej ASP i opierając pomysł o znaną mi formę jednego z budynków sztuki nowoczesnej!)
- na rozmowie kwalifikacyjnej– tam broni się prac z egzaminu praktycznego, więc ja na przykład mogłam opowiedzieć o inspiracji dla mojej makiety, a komisja mogła kiwać głowami, że trafiła na człowieka, który coś wie! Tak, ten właśnie efekt potakiwania chcesz osiągnąć na ustnym egzaminie ;) Plus często losujesz ilustrację, na podstawie której toczy się rozmowa z komisją, siara nie znać wtedy podstaw historii sztuki, serio.
No i zupełnie nikogo nie obrażając, ale jak można dobrze i świadomie projektować przyszłość, nie znając dorobku przeszłości? ;)
Architektura na Politechnikach!
Nie spróbować zdać hiszu na maturze, idąc na Archi, to jak sobie strzelić w kolano. Na Polibudy najczęściej przygotowujesz się jak pod ASP, czyli wiele godzin rysując i kreśląc perspektywy, aksonometrie i inne cuda, na które można rzucić cień ;)
Historia sztuki w tym wszystkim ratuje Cię ZAWSZE WTEDY, kiedy na rysunku jednak z jakiejś przyczyny nie poszło Ci aż tak dobrze, jak zakładał_ś.
Dobra wiadomość tej taka, że na Archi często starcza nawet 50% z matury z hiszu, żeby podreperować wynik rekrutacji. I w tym momencie Ty wchodzisz na studia w pierwszym terminie, a osoba która tej matury nie napisała automatycznie czeka na liście rezerwowych. Ale może się nie doczekać. Po co ten stres? ;)
Studia artystyczne za granicą!
Mam takie zdolniachy, które właśnie się wybierają na studia za granicą (Francja, Holandia) są w trakcie albo studia już skończyły (Anglia, Czechy, Hiszpania) i to jest inny świat. Nie ma co się czarować, i wcale nie mówię tego dlatego, że mieszkam w Niemczech. Nie, bo sama studia projektowe skończyłam na polskiej ASP i dziś już bym drugi raz tak nie wybrała (dlaczego? to temat na zupełnie osobny wpis!) – na studia projektowe (moim zdaniem!) dziś tylko do Holandii…
Jeśli masz możliwość wyjechać choćby na semestr Erasmusa, zrób to dla siebie. Zrób! Projektowo zachód to inna bajka, projektowanie zorientowane na nowoczesne potrzeby, inna kultura współpracy nad projektem, z inwestorem, … długo by wymieniać. Zapytaj z jakimi ośrodkami Twoja uczelnia ma umowy- i jedź!
WAŻNE !!! Jeśli zaczynasz studia za granicą od samego początku, pamiętaj że rekrutacje tam odbywają się szybciej (często w styczniu!!!) i tutaj potrzebujesz najczęściej bardzo wysokich wyników matur plus teczki/ portfolio prac (często w formie prostej strony www). Zajrzyj na strony uczelni, które Cię interesują z wyprzedzeniem i dopasuj przygotowywaną aplikację pod nich, a na pewno pójdzie Ci świetnie! :)
Podsumowując
Jeśli wybierasz się na któryś z kierunków uniwersyteckich w Polsce lub projektowy za granicą – ciśnij maturę z hiszu na jak najwyższy wynik, najlepiej 80% i więcej. I nic się nie bój, pomogę Ci go osiągnąć w moim kursie albo z materiałami do matury z mojego sklepu.
Jeśli wybierasz się na ASP albo Archi na Politechnikę, starczy Ci prawdopodobnie wynik niższy (sprawdź z rocznikiem niżej, jakie były progi!) i historię sztuki musisz ogólnie poznać, rozpoznawać najważniejsze dzieła, umieć zrobić analizę i napisać wypracowanie, ale bez presji na 80- 90%. Historia sztuki jest na kierunkach artystycznych Twoim największym atutem, a może okazać się ASEM Z RĘKAWA!
I pamiętaj, jakiego kierunku nie wybierzesz, dopóki będzie to Twój wybór, to będzie on na pewno najlepszy. Słuchaj głosu serca, reszta się zadzieje.
I pamiętaj, tak jak maturę można poprawić, tak nietrafione studia można zmienić (ok, rzucić, nazwijmy to po imieniu :D). I nie, wcale nie trzeba ich kończyć, tylko dlatego, że się je zaczęło… Serio!
Nigdy nie jest za późno na zmianę zdania i spełnianie swoich celów i marzeń.
Trzymam za Ciebie kciuki!
Powodzenia!
Kasia